" DWA ŚWIATY "

BETI

Wróciłm kilka dni temu ze szpitala , miałam wycinany woreczek żółciowy ( dopadło mnie Evil or Very Mad

- atak straszliwy - było zapalenie ropne ) we wtorek miałam operację i jem na okrągło kleiczki herbatniczki herbatke wode mineralną Crying or Very sad

Niemogę już na to patrzeć Twisted Evil

Niby dostałam karteczkę przy wyjściu co można albo niemożna ale to takie niedokładne . Może wiecie co zjeść by nie zaszkodziło a smaczne było Crying or Very sad

Może z własnego doswiadczenia ktoś wie? Wink

Laura

Mam takie zabieg już za sobą, ale ja poszłam planowo na zabieg, nie miałam takiego ostrego stanu. Być może dlatego masz takie ograniczenia. Ja też byłam na diecie, ale ona trwała tylko kilka dni, a potem przez miesiąc jeszcze trzeba było uważać, żeby nie jeść ciężkich potraw. Te kilka dni minęło jak z bicza trzasnął, więc nie odczułam tego zbyt dotkliwie. Teraz jem prawie wszystko co wczesniej, ale ja nigdy nie gustowałam w kuchni cięzkiej i pikantnej. Myślę, że te ograniczenia, które dostałaś na karteczce powinny ci podpowiedzieć co możesz, a potem po prostu spytaj lekarza, który będzie sie toba nadal opiekował.

ADAM

Beti wracaj do zdrowia ! i do nas! Moja żóna teżprzechodziła operację na woreczek , ale to było jakieś 15 lat temu , niewiele pamięta z tych diet i ograniczeń , zresztą dawniej inaczej trochę wszystko było. Teraz może jeść wszystko ale ona itak uwaza bo często wątroba ją boli.

krise1

[link widoczny dla zalogowanych]

BETI

Dzięki za waszą troske o mnie. Miło, że tak dobrze mi zyczycie. Mam nadzieję ze wszystko będzie dobrze , troche te kamienie pokrzyżowały mi plany wakacyjne , ale widocznie tak miało być Wink

Laura

To bardzo smutne, że straciłaś swoje wakacje przez chorobę Sad

Może uda ci się jednak wypocząć, kiedy już dojdziesz do siebie? Właściwie pobyt gdzieś w spokojnym miejscu na wsi na pewno by ci nie zaszkodził. No, chyba, że jesteś zwolenniczką wakacyjnych szaleństw? Laughing

ADAM

Beti jak tam twój woreczek? a raczej dochodzenie do zdrowia po jego usunięciu?

Małgorzatka

No właśnie, Beti... Napisz jak się teraz czujesz? Ciekawe od czego robią sie te kamienie w woreczku? Czyżby od wody, którą się pije? Słyszałam, ze moga być bardzo niebezpieczne, jezeli nie usunie ich sie w porę.... A Ty masz już to na szczęście z głowy... co ja mówię, z woreczka Very Happy

Olivia

Moja mama też miała usuwany woreczek ale już dośc dawno temu , do dzisiaj trzyma dietę bo jej organizm nietoleruje wszystkiego . Podobno to tak jets że różnie to bywa jedni moga po usunięciu wrócić do dawnego jedzenia a inni stale muszą kontrolować to co jedzą.

Gerda

W mojej rodzinie 3 osoby są już bez woreczka, ale po latach jak obserwuję to jedzą normalnie i wszystko.

13

Beti i co tam z twoim woreczkiem?

Petronelcia

Jestem po operacji woreczka, mam całkowicie usunięty. Ponad 5lat temu zwijałam sie z bulów gdy zjadłam coś nie tak zdecydowałam sięna wycięcie i zabieg też po długim ale. teraz nie żałuję ! Mogę jeśc co chcę nawt potrawy których niemogłam przed usunięciem. Niema się co zastanawiać naprawdę. Potem może byc tylko lepiej. Very Happy

Baba Jaga

Beti powiesz nam wreszcie co z twoimi kamieniami? Evil or Very Mad

BETI

Powiem, powiem! Od czerwca i usunięcia woreczka minęło sporo czasu, dietkę długo trzymałam, ale teraz jem już wszystko, oczywiście z umiarem Wink

wczoraj na wigilię zupa grzybowa, pierogi z kapustą, smażona rybka itd. wszystkiego zjadłam i odpukać jest normalnie.

Gerda

fajnie Beti że wszystko jest dobrze Very Happy