" DWA ŚWIATY "

Olivia

Ja byłam nad Bałtykiem w Tym roku. Pojechaliśmy do Trójmiasta na 2 tygodnie. Widziałam jarmark Dominikański i tłumy ludzi które tam były.Tragedia - ludzi jak mrówków! Sad

najwięcej jednak chyba niemców. Sopot zapamiętałam okropnie - woda lodowata i czarna od brudów. Zerwane molo którego nikt nie kwapi się remontować, a przecież kasy od turystów zebranej napewno nie brakuje. W Gdańsku Neptun mały, a w telewizji jak go pokazują wydaje się taki ogromny. Pogoda się niestety nie zabardzo udała, zimno padało. Na plaży i w wodzie byliśmy raptem tylko 3 razy bo się niedało wejśc . Niemcy w Piankach się kąpią a Polacy marzną jak zdecydują się na wejście do morza. Dzieci zawiedzione i my także. W przyszłym roku napewno podczas planów na urlop nie będzie Bałtyku.

Małgorzatka

Miałaś pecha, Olivio, że trafiliście na brzydką pogodę. Szkoda, że nie umówiłyśmy się wcześniej. Gdybym wiedziała, że będziesz w moim mieście, pokazałabym Ci wiele innych ciekawych do zwiedzania miejsc, nie tylko jarmark i brudne plaże. Dlatego ja chodzę nad morze przed albo po sezonie a najchętniej zimą. Ale Starówka jest piękna, to musisz przyznać, choć w tym tłumie rzeczywiście trudno coś zobaczyć, zwłaszcza, gdy trzeba pilnować dzieci, żeby w nim nie pogubiły sie... W tym roku jarmark rzeczywiście pobil rekord zwiedzających i kupujących, stąd te tłumy jak nigdy. Ja wtedy raczej uciekam z miasta. W tym roku byłam na nim kilka razy, ze względu na moich gości z Meksyku, którzy byli go ciekawi. Dla nich nasz folklor był ciekawy, pokupowali tez sporo rzeczy, których ja bym nigdy nie kupila a im się podobały.
Woda w zatoce nigdy nie jest za czysta ze względu na przemysł; porty i stocznie. A Ty jeszcze trafiłaś z pewnością na okres, kiedy w wodzie wystąpiły sinice, takie glony. Ale tak jest co roku przez kilka dni, nie ma na to rady. A woda w morzu jest zawsze zimniejsza niż w jeziorach, ale ja wolę kąpiel w morzu mimo wszystko. W jeziorze nie ma nigdy takich fal. Nawet jak jest upał.
Olivko, szkoda, że nie mogłyśmy sie poznać w realu.Tak mi przykro, że wypoczynek nad morzem nie udał się Wam tak jak chcieliście...

ADAM

Dawniej było inaczej........ gdzie ta młodosć i gorący piasek.....

Małgorzatka

...i pięknie opalone szczupłe nasze ciała. Eeeh...

Baba Jaga

30 lat wstecz. Sad

ADAM

I po wakacjach . Rebiata do szkoły pomaszerowała, będzie ciszej i spokojniej na dworze.

Baba Jaga

Ech , szkoda lata.........

Gerda

Szkoda , szkoda babo Jago, ale następne w przyszłym roku przyjdzie. Dla mnie to lato było szczególne bo W Lipcu wyszłam za mąż. Very Happy

W sierpniu byliśmy we Włoszech, a teraz już powrót do pracy i codzienności.

Baba Jaga

Gratulacje Gerdo!!! To najpiękniejsze chwile zapewne przeżywasz. I jak w życiu małżeńskim ? lepiej niż w panieństwie? Wink

krise1

Oj zazdroszczę udanych wakacji, ja siedziłam całe wakacje w domu i pilnowałam wnuków. Mieliśmy jechać we wrześniu na urlop, ale niestety plany się pokrzyżowały, może uda się w przyszłym roku pojechać.