" DWA ŚWIATY "

Małgorzatka

Dziękuję, Babo Jago... staram się....

Śnieżka

Mnie także się bardzo podobają

ADAM

Dorobiłem się nareszcie cyfraka i chcę się wam pochwalić tym co mam w swoim ogrodzie.Nie potrafię się jeszcze dobrze obsługiwać tym cudem i obróbką w komputerze to sie nie smiejcie z mych podpisów. Sad

Baba Jaga

Adamie nikt się nie smieje, każdy kiedyś przerabiał trudne początki. Piękne owoce masz w swoim ogródku, zapewne dżemy, marmolady i inne przetwory żona na zimę robi z nich. Ja też sie pochwalę ale kwiatami, kocham dalie i mam ich bardzo dużo w różnych kolorach i wielkościach, a to kilka fotek.

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

Małgorzatka

Adamie, jakie smakowitości, aż ślinka leci... Super te Twoje zdjecia jakby zrobione przez profesjonalistę a nie nowicjusza, brawo

Babo Jago, dzieki za piękne fotki. ja też kocham dalie, czy raczej georginie jak na nie mowimy. Tylko u mnie one niezbyt chetnie kwitna, bo maja tu w miescie za malo slonca, natomiast te na wsi jeszcze nie zakwitly jak bylam ostatnio, moze teraz pokażą swoje piękno. Ale ja mam tylko bialo bordowe i kremowe pojedyncze. Sąsiadka ma podobne do Twoich i obiecala mi dac troche w tym roku.

Baba Jaga

ADAM

Dziękuję dziewczyny za pochwały, cieszę się że się podoba. Obok wcześniejszych moich pasji chyba teraz fotografię jeszcze dopiszę. Very Happy

Cieszy mnie to pstrykanie, to że zaraz wszystko można zobaczyć, podglądnąć, a jak coś nie pasuje to wyrzucić. Wspaniała rzecz taki aparacik.
Tak żona narobiła dżemów na zimę, trochę kompotów, soków....

Baba Jaga

Adamie , ale chwal się tutaj nam tymi swoimi zdjęciami, czekamy.

krise1

Adamie masz wspaniałe owoce, ja nie stety nie moge się pochwalić takim dorobkiem, bo nie mam działki, ale córka ma, więc wklejam wam zdjecie jej działki
1)oczko wodne
[link widoczny dla zalogowanych]
2)oczko z drugiej strony
[link widoczny dla zalogowanych]

Małgorzatka

Krysiu, marzy nam sie takie oczko wodne jak ma Twoja córcia. Mamy już wykopany dół pod nie. Z wiosna zamierzamy je urzadzic i tez chcemy wyscielić czarną folia i obłożyć kamieniami, które mamy już przygotowane. Trzeba bedzie je chyba zaopatrzyc w jakis filtr, albo fontannę, która napowietrzałaby wodę, gdyż chcemy wpuścić tam parę ryb. Ewentualnie na poczatek wpuścimy tam zwykłe karasie, bo one sa bardzo wytrzymałe.

ADAM

KRISE oczko jest wspaniałe , ja też mam oczko w ogrodzie. Ostatnimi dniami siedzę tylko w ogrodzie właśnie i sprzątam , ryję już nawet trochę bo jak przyjdą mokre i zimne dni to wolę mieć już tę robotę za sobą. Dlatego tutaj też ostatnio nie bywam. Wieczorami zmordowany jestem strasznie, a i swieże powietrze zmorzy do wczesnego snu. Pozdrawiam wszystkie ogrodniczki i ogrodników. Very Happy

Baba Jaga

dziękuję Adamie za pozdrowienia w imieniu swoim jako ogrodniczki Very Happy

Krysiu to oczko wodne jest przepiękne jeszcze jak pododowałaś do niego te wszystkie zwierzątka to ożyło i jest jak prawdziwe. Piękne rzeczy umiesz robić dziewczyno.

ADAM

Mój ogród przygotowany do zimy wszystko pograbione jeszcze liście na bieżąco trzeba będzie tylko grabić, wszystko skopane zryte popalone całe śmieci.Zona tulipanów nasadziła jak wiosną wzejdą to będzie jak w tulipanowie Very Happy

Teraz spokojnie mogę czekać na zimę Wink

Małgorzatka

Też bym tak chciała, Adamie. Mam nadzieję, że jeszcze zdążę przed zimą ze wszystkimi pracami w ogrodzie. W tej chwili najwazniejsze jest dla nas zabezpieczenie budowy na zimę, ponieważ przez chorobę małżonka, jego pobyty w szpitalu, no i gwałtowne podwyzki materiałów budowlanych nie daliśmy rady w tym roku pokryć dachem naszego domu. Zrobiliśmy tylko ścianki kolankowe a teraz przygotowujemy zbrojenie do wieńca, potem jego zalanie i pokrycie calej powierzchni domu i garazu plandekami, niestety. Oby dobra pogoda dopisała jak najdłużej, to będzie dobrze. Ważne, że mamy już prąd a teraz i internet, to mozemy siedziec tu do pierwszych mrozów, o ile małzonek nie będzie musiał znów pójść do szpitala na nastepny zabieg. Okaże to się w przyszły czwartek, po wizycie u kardiologa.

Olivia

napewno zdążysz Małgorzatko z ogrodem się wyrobić, a gdyby nawet nie to co? to nic sie nie stanie robota nie zając nie ucieknie przyjdzie wiosna i znów będzie pieknie jak wszystko zakwitnie, więc głowa do góry. A mąz lepiej niech się oszczędza, a ty pisz pisz do nas jak już internet ci działa Wink