 |
" DWA ŚWIATY " ŻYCIE ODBITE W SZKLANYM EKRANIE
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ADAM
Dołączył: 27 Lis 2005
Posty: 424
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kielce
|
Wysłany: Śro 22:19, 31 Sty 2007 Temat postu: "Obiecanki cacanki, a głupiemu radość." |
|
|
W związku z nastrojem w jakim jestem obecnie pod wpływem nic niedziania się pożytecznego w naszym kraju nasuwają mi się pytania.
Czy Często obiecujecie coś, a nie dotrzymujecie słowa? Chodzi zarówno o obiednice dawane komuś, jak i obietnice dotyczące samego siebie.
Czy takie obiecanki są według Was dobrym i trafnym sposobem na wpłynięcie na kogoś? Robicie tak?
Jak traktujecie ludzi, którzy rzucają słowa na wiatr?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
KRZYŚ
Dołączył: 26 Paź 2006
Posty: 77
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 22:55, 31 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Czy Często obiecujecie coś, a nie dotrzymujecie słowa? |
Bardzo często, chodzi tylko o uszczęśliwienie człowieka w danym momencie, lub obiecuję dla świętego spokoju, aby mi głowy nie zawracał jezeli wiem ,że jest to błaha i drobna rzecz.
Cytat: | Chodzi zarówno o obiednice dawane komuś, jak i obietnice dotyczące samego siebie. |
Samemu sobie nie obiecuje niczego, bo niczego po sobie się nie spodziewam.
Cytat: | Czy takie obiecanki są według Was dobrym i trafnym sposobem na wpłynięcie na kogoś? |
odpowiedź brzmi nie. Tracimy zaufanie człowieka.
Cytat: | Jak traktujecie ludzi, którzy rzucają słowa na wiatr? |
Denerwują mnie, ale i tak nie słysze za często żadnych obiecnic, a jeśli nawet to i tak w nie nie wierze bo nie ufam ludziom.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Małgorzatka
Dołączył: 14 Mar 2006
Posty: 957
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Śro 23:41, 31 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Czy Często obiecujecie coś, a nie dotrzymujecie słowa? Chodzi zarówno o obiednice dawane komuś, jak i obietnice dotyczące samego siebie. |
Jezeli sama cos komu obiecam, to staram sie zawsze dotrzymać słowa, natomiast, jezeli ktos chce na mnie wymusic jakas obietnice, to tez nieraz dla swietego spokoju mowie, ze postaram sie to np. zalatwic, jednak zastrzegam zawsze, zeby nie liczyli na mnie na sto procent...
Z obietnic stawianych sobie raczej nic nie wychodzi...
Cytat: | Czy takie obiecanki są według Was dobrym i trafnym sposobem na wpłynięcie na kogoś? Robicie tak? |
Obiecanki sa zawsze uwazane za dobry sposob na wplyniecie na kogos, jezeli chce go sie sobie pozyskac. Jednak nie mozna im zbyt ufac i podchodzic do nich trzeba z rezerwa. Jezeli jest to ktos, kto juz kiedys nie dotrzymal slowa, to kolejna obiecanka, ktora z gory jest niemozliwa do zrealizowania, osmiesza tego kogos, ze nie wspomne o utracie zaufania. Ja raczej nie obiecuje niczego, czego nie jestem w stanie spelnic... nawet, gdy mi na kimś zalezy. Wolę zachować twarz.
Cytat: | Jak traktujecie ludzi, którzy rzucają słowa na wiatr? |
Nieraz mnie śmieszą, czasem im to wypomnę, bo nie lubie, gdy ktos robi z gęby cholewę. A tak wogóle, jezeli to tylko jest możlwe, staram sie z nimi nie dyskutować, albo wręcz unikam...
I dlatego nie lubię polityki, albo raczej polityków zwłaszcza tych w naszym rządzie. Nie darzę ich zaufaniem i wolę nie słuchać tego co mówią, po co denerwować się...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
TUSIA
Dołączył: 28 Paź 2006
Posty: 169
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 23:58, 31 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Rzadko składam konkretne obietnice, zwykle mówię "postaram się", "zobaczę, co się da zrobić", albo coś w tym stylu. Ale jeśli deklaruję pomoc, szczególnie jeśli jest to coś istotnego, to staram się to spełnić.
Jeśli chodzi o obietnice dawane samej sobie... hm... dość często niestety ulegam, ale czasem potrafię się sprężyć i dotrzymać słowa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Baba Jaga
Dołączył: 19 Wrz 2006
Posty: 497
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 18:25, 03 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
moje obietnice zawsze coś znaczą. czy obiecuję coś komuś czy samej sobie. dotrzymuję obietnic, stawiam sobie to za punkt honoru. jeżeli daję słowo i nie dotrzymuję go to tylko o mnie świadczy jako nieodpowiedzialnej osobie, której nie można zaufac. słowa muszą mieć pokrycie w czynach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
maja
Dołączył: 26 Lis 2006
Posty: 140
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sob 20:37, 03 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
myślę, ze dotrzymuje obietnic i dzięki temu ludzie mają do mnie zaufanie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kejti
Dołączył: 28 Mar 2006
Posty: 129
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Wto 0:35, 06 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Mi raczej nie zdarza się obiecywać, ze świadomością, że i tak nie dotrzymam słowa. Wyjątkiem są tu obietnice składane mamie,( zawsze tak robiłam i zostało mi do dziś) czyli obietnice dla świętego spokoju. Ale skoro ona się tym zadowala, robię tak dalej. Teraz widzę że córka ma to po mnie i zaczyna obiecanki stosować wobec mnie oczywiście wszystko to dotyczy spraw drobnych które ja obiecuję swej matce a moja córka mnie.
A jeśli ktoś często rzuca słowa na wiatr, logiczne, że po jakimś czasie nikt nie będzie brał jego słów na poważnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Śnieżka
Dołączył: 29 Paź 2006
Posty: 180
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 23:40, 07 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Czy Często obiecujecie coś, a nie dotrzymujecie słowa? Chodzi zarówno o obiednice dawane komuś, jak i obietnice dotyczące samego siebie. |
no też zależy czy nie obiecuje osobie której nie lubie...
bo w tedy...
a osobom lubianym i szanowanym przeze mnie zazwyczaj dotrzymuję obietnic...
przynajmniej staram się...
Cytat: | jak i obietnice dotyczące samego siebie. |
oj, i z tym jest o wiele gorzej u mnie...
jakoś nie za bardzo mi idzie dotrzymywanie sobie obietnic...
Cytat: | Czy takie obiecanki są według Was dobrym i trafnym sposobem na wpłynięcie na kogoś? Robicie tak? |
nie robię tak bo nie widzę w tym głębszego sensu...
Cytat: | Jak traktujecie ludzi, którzy rzucają słowa na wiatr? |
nie przepadam za takimi osobami...
tak jakoś mam brak zaufania do nich...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
krise1
Dołączył: 17 Mar 2006
Posty: 279
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Police
|
Wysłany: Czw 9:47, 08 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
No nie stety, do niedawna nie dotrzymywałam słowa, ale to już się zmieniło. Teraz zawsze dotrzymuję , nawet stając na głowie, ale muszę to załatwić. Co do siebie , to nie moge się zmobilizować, zawsze mi coś stanie na przeszkodzie i nigdy nie daję rady zrobić, to co sobie postanowię, lub robię to dużym opóźnieniem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ADAM
Dołączył: 27 Lis 2005
Posty: 424
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kielce
|
Wysłany: Pią 12:35, 09 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Ciężko się żyje z ludźmi którzy nie dotrzymują obietnic. Staram się zawsze zrobić to co komuś obiecałem i nigdy nie lubię obiecywać czegoś gdy nie jestem pewny że dam radę to zrealizować.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
andżela
Dołączył: 09 Paź 2006
Posty: 107
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 15:41, 01 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Ja tam nie obiecuje nic i nikomu, bo i po co się tak śmiesznie deklarować? I nie wierze w żadne obietnice, no może zdarzają się wyjątki. Drażni mnie to zbyt popoularne obiecywanie przysieganie bez pokrycia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|