" DWA ŚWIATY "

ADAM

Moja żona jutro zaczyna przygotowania w kuchni ja będę pomagał ile sie da Wink

Ucieranie masy to ulubiona rzecz, bo zawsze coś tam pokosztuję Wink

BETI

Ja też od jutra zaczynam wielkie zakupy , potem wielkie gotowanie , pieczenie.... święta tuż, tuż...

Janeczka

Ale tutaj u was pięknie, wiosennie i kolorowo na forum a u mnie wcale nie wiosna tylko jesień sie zbliża i swieta maja całkiem inny wymiar prze to że pora roku jest inna . Ja się jednak już przyzwyczaiłam trochę ze tutaj wielkanoc to jesien a nie tak jak w Polsce wiosna gdy wszystko budzi się do życia. U mnie Liscie zaczynaja spadac z drzew, dzien staje sie krotszy, noce coraz bajdziej rzeskie. Podczas gdy wy będziecie miec cieplutkie lato to ja będę maiła zimę Sad

Kulinarnym symbolem Wielkanocy w Australii jest tu miedzy innymi tzw. hot cross buns- czyli cynamonowe buleczki z rodzynkami i z lukrowym krzyzem po srodku, serwowane to jest na goraco z roztapiajacym sie maslem. Zamiast cukrowych barankow na stołach kroluja tu czekoladowe zajaczki, a ostatnio modne staja sie tzw. BILBY (australijski zwierzak podobny do zajaca). No i oczywiscie wszedzie tony jajek czekoladowych.

to jest bilby

Małgorzatka

Janeczko, nasze zające ładniejsze. Mają milusie pyszczki. A ten BILBY czym się żywi? Mrówkami? Ma taki dziwny pyszczek

Olivia

A to ci dopiero , wszystko w Tej Australi Janeczko inaczej jest niż u nas . Zima w lecie i odwrotnie Wink

hahah i jeszcze zające takie inne Wink

Niema to jak Polska Wielkanoc w naszej Polsce. Co jak co ale święta najlepiej spedzać w domu w naszym kraju.

skrobacz

JUż od jutra święta ! HURA ! Ale pojemy jaj Wink

ADAM

Skrobacz pojemy , pojemy hehe ile dasz rade? Janeczko u ciebie tez hitem jaja na wielkanocne sniadnie są?

krise1

Odpocznijcie trochę i wypijcie ze mną kawę. Wiem że dziś najwięcej pracy macie. Bo mi córka ciasta upiecze, wieć mogę trochę posiedzieć. Życze miłych świąt.
[link widoczny dla zalogowanych]

Olivia

Ja mogę się do kawy przyłączyć już bo u mnie juz święta są. Po poświęceniu koszyczka a właśnie niedawno żeśmy wrócili z nim obiadek i ja już nic nie robię. Święta uważam za otwarte u siebie.

Małgorzatka

Witam Was nareszcie. I u mnie już zaczęły się święta. Myślałam, że z kimś pogadam teraz na spokojnie, a tu pusto. Pewnie już śpicie, ja jeszcze trochę posiedzę, bo muszę pilnować piekarnika. Trudno, przez ten czas poczytam sobie nowe posty i też troche skrobnę od siebie.... Very Happy

Małgorzatka

Wesołych Swiąt wszystkim, dużo słońca, radości z miłych chwil spędzonych z najbliższymi oraz wiele łask Zmartwychwstałego Chrystusa.
Very Happy

Zrobiłam sobie króciótki odpoczynek po świątecznym, uroczystym śniadanku. Zaraz będziiemy musieli zabrać się z mężem za przygotowanie obiadu na który przyjedzie reszta rodzinki, ale tylko ziemniaczki ugotujemy, resztę się podgrzeje. Słyszałam, że w niektórych rejonach Polski nie robi się normalnego obiadu, tylko wszystko je się na zimno, z chlebkiem. I cały dzień musi być nakryty stół, je się, kiedy ma się ochotę. To wygodne dla gospodyni, która i tak miała co szykować wcześniej, teraz chociaż sobie wypocznie. U mnie w ten dzień w kuchni urzęduje małżonek,
ja cieszę się wolnością, czasem tylko zerknę jak sobie radzi Very Happy

Małgorzatka

Święta, święta i po świętach.... czas na krótki odpoczynek po nich i powrót do szarej rzeczywistości Crying or Very sad

Olivia

Małgorzatko umiesz szyć ? co szyjesz?

Małgorzatka

Szyć umię, Olivko. Kiedyś szyłam dużo, robiłam zwłaszcza mnóstwo przeróbek jak dzieci były małe i nic prawie nie można było kupić w sklepach. Teraz to raczej takie proste, nieskomplikowane, jak zasłonki, firaneczki, bo już nie ma takiej potrzeby jak kiedyś. Czasem uszyję jakąś pościel, ale nieraz taniej wyjdzie kupić gotową niż materiał na nią...
Czasy się zmieniły, pod tym względem na lepsze... Smile

BETI

Swięta , świeta i po świętach - szybko minęły na następne będziemy czekać rok.

Tak Małgorzatko szycie dzisiaj to już nie tak jak dawniej kiedy trzeba było wszystko samemu kombinować.