 |
" DWA ŚWIATY " ŻYCIE ODBITE W SZKLANYM EKRANIE
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Baba Jaga
Dołączył: 19 Wrz 2006
Posty: 497
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 22:41, 12 Lut 2007 Temat postu: autobusem przez miasto |
|
|
Prawie codziennie jeżdżę autobusem,często widzę nowe twarze ale nie rozróżniam ich i nie zapamiętuję bo wszystkie mają ten sam wyraz; znudzenie, zmęczenie, niechęć, pesymizm, obojetność. Widzę dużo ludzi zagubionych w swoim świecie wsiadających do autobusu, smutnych, zamyślonych. Ale w moich autobusach często zdarzają się też śmieszni ludzie. Ostatnio weszli do autobusu dwaj mężczyźni (możliwe że byli w stanie nietrzeźwym) cały czas zagadywali do ludzi a już do kobiet to w ogóle. Ja usłyszałam od nich że jestem aniołkiem i prosili mnie żebym z autobusu nie wychodziła itp. No czasem jest śmiesznie. Zresztą w moich autobusach spotykam znajomych i często rozmawiam podczas drogi wtedy czas szybko mija i jest miło.
Ale gdy jeżdżę sama uwielbiam się przyglądać ludziom, jak są ubrani, jaką mają minę, myśleć co ich trapi, dokąd jadą, co robią w życiu...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kejti
Dołączył: 28 Mar 2006
Posty: 129
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Śro 22:16, 14 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
ostatnio jeżdżąc autobusami bardziej rzuciło mi się w oczy (w nos) to, że ludzie ni używają mydła
a co do ogólnego pesymizmu, jest to cecha większości polskiego społeczeństwa, ludzie uśmiechnięci są postrzegani za chorych psychicznie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Małgorzatka
Dołączył: 14 Mar 2006
Posty: 957
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Nie 0:29, 18 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Kejti napisał: | ...a co do ogólnego pesymizmu, jest to cecha większości polskiego społeczeństwa, ludzie uśmiechnięci są postrzegani za chorych psychicznie  |
Troszeczkę przesadzilas z tymi usmiechnietymi ludzmi, Kejti.
Co do ogolnego pesymizmu, to rzeczywiscie wiekszosc ludzi nie ma sie z czego cieszyć, ale tylko pesymisci to tacy ponuracy. Trzeba umiec cieszyc sie z tego co sie ma. Czasami to bardzo trudne, bo chciałoby się wiecej, ale samo nic nie przyjdzie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ADAM
Dołączył: 27 Lis 2005
Posty: 424
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kielce
|
Wysłany: Śro 16:26, 21 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
"Codziennie jade przez miasto patrząc na tych ludzi wszystkich, na całą rzeczywistośc której jestem bliski... Na otoczenie które do myślenia zmusza.."
Ja osobiście nie tłukę się autobusami. Do myslenia zmuszają mnie podwórka przez które się przechadzam coedziennie... blokowiska... A jak już jadę takim środkiem transportu to nie zwracam uwagi na to kto się przemyka przez drzwi autobusu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
simon
Dołączył: 07 Sty 2007
Posty: 90
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 21:34, 21 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Kejti napisał: | ostatnio jeżdżąc autobusami bardziej rzuciło mi się w oczy (w nos) to, że ludzie ni używają mydła
( |
też to często wyczuwam
podroz autobusem to dla mnie zazwyczaj muzyka w uszach i tysiac mysli gdy patrze za okno... pesymizm i niechęc do zycia obserwuje raczej idac ulicami... gdy usmiecham sie do kazdego starając sie przekazac mu troche optymizmu...Często ludzie idą ulicami mając takie ponure miny, zamyślają się i to samo z siebie wychodzi... A tak jak już powiedziałyście dziewczyny , jak się uśmiechniesz do kogoś albo zagadasz to niektórzy maja cię za glupka... Ale nie ma co się przejmować zdaniem innych ludzi...
Bardzo lubie patrzeć na ludzi kiedy dostają smsy... zwróciliście uwagę jakie człowiek wtedy robi miny? Nawet jeżeli jego mimika się nie zmienia, to po oczach widać czy sms był "ciepły" czy "zimny"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
maja
Dołączył: 26 Lis 2006
Posty: 140
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Nie 23:22, 25 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Ja szczerze mówiąc w ogóle nie jeżdżę środkami komunikacji miejskiej... wolę raczej przemieszczać się o własnych nogach, tak dla zdrówka. Chciałabym coś napisać w tym temacie, jednak nie za bardzo jest to możliwe. Co do ludzi uśmiechniętych powiem tak: Nasz kraj jest postrzegany, jako naród wyjątkowo pesymistyczny, bo my sami z siebie pesymistów robimy... Człowiek uśmiechnięty tak na prawdę jest postrzegany, jako wyjątkowy czubek... (bez obrazy)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
13
Dołączył: 27 Lis 2005
Posty: 263
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kalisz
|
Wysłany: Pon 9:09, 26 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Jade autobusami i zastanawiam sie nad własnymi problemami- nie znosza jechac z kims znajomym autobusem i ciągle słyszeć pytanie ' to co słychać'?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
andżela
Dołączył: 09 Paź 2006
Posty: 107
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 15:51, 01 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Bardzo bym chciała autobusem po mieście pojeździć.....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Małgorzatka
Dołączył: 14 Mar 2006
Posty: 957
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Czw 14:15, 26 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Andżelo, co u Ciebie? Długo nie odzywasz się...
Wracając do autobusowego tematu... Lato, upały, spocone ciała. Nieraz aż przykro, trudno wytrzymać ten zaduch. Rzeczywiście, niektórzy Polacy nie grzeszą higieną. A mydło jest takie tanie... dezodoranty też dłużej pomagaja nam utrzymać świeżość ciała. Trzeba tylko chcieć...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Śnieżka
Dołączył: 29 Paź 2006
Posty: 180
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 21:49, 26 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Małgorzatko, masz rację mydło tanie, wody nikomu chyba nie brakuje, proszki pachnidełka wszelkiego rodzaju dostępne nawet w kioskach , dlaczego więc 80% narodu śmierdzi w autobusie??????
A okien niezawsze da się otworzyć
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pietrusia
Dołączył: 07 Paź 2007
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 16:32, 07 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
A ja nie znosze, gdy jadę autobusem, lub busem i siedzę na pierwszym siedzeniu a tutaj kierowca beszczelnie pali. Rozumiem palaczy i wiem,że to jest ciężki nałóg, ale bez przesady. Dla mnie to jest jakiś skandal. Za takie "coś" powinno sie dawać mandaty.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Małgorzatka
Dołączył: 14 Mar 2006
Posty: 957
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Nie 18:58, 07 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Ta ja mam chyba szczęście, bo jeszcze nigdy nie zauważyłam, żeby kierowca autobusu palił podczas jazdy. Inaczej chybabym zwróciła mu uwagę, bo skoro pasażerowie mają zakaz palenia, to chyba ten zakaz i jego tym bardziej obowiązuje.
Ale byłam świadkiem, gdy ktoryś z pasażerów zwrócił uwagę kierowcy, że nie wolno mu rozmawiać z innymi w czasie jazdy. Wywiązała się z tego powodu dość burzliwa i nieprzyjemna dyskusja. Kierowca dojeżdżając do najbliższego przystanku kazał wysiąść temu pasażerowi, który zwrócił mu uwagę, twierdząc, ze jest tak zdenerwowany, iż nie może w takim stanie prowadzić pojazdu. I nie ruszył...Całe szczęście dla mnie, że zajście to miało miejsce na przystanku na którym ja wysiadałam. Nie wiem więc jak skończyła sie ta akcja, ale zauważyłam, że inni też wysiadali z tego autobusu i czekali na przystanku na nastepny.
Podejrzewam, że firmy przewozowe borykaja się z brakiem pracownikow, bo sporo doświadczonych kierowców powyjezdżało za granicę, przyjmuja każdego, a ci co są już zatrudnieni czują się bezkarnie, bo wiedzą, że ich tak szybko nie zwolnia. Takie jest moje zdanie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ADAM
Dołączył: 27 Lis 2005
Posty: 424
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kielce
|
Wysłany: Nie 19:20, 07 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Z tego co niedawno znajomy mi mówił to przyjmują jak leci nawet i tylko z kategorią B, często bardzo młodych i niedoświadczonych chłopców. A potem na skutki tego niedoświaczenia nie trzeba czekać długo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|